czwartek, 2 lutego 2012

przyjaźń.

Wczorajszy dzień rozpoczął się dla mnie miłym akcentem. Odzyskałam kontakt z kimś za kim tęskniłam. W sumie kłótnia była przez moją głupotę, ale nie ważne. Mam nadzieję, że nasze relacje z czasem się odbudują:)

A w dodatku mam mały problem, chyba jak zawsze. haha. Mogę powiedzieć, że chyba teraz naprawdę zaczynam się uczyć dorosłości. Moje decyzje i wybory są bardziej przemyślane. Wyobraźcie sobie, że jesteście z kimś w związku przez dłuższy okres i rozstajecie się, a za jakiś czas zaczynacie dogadywać się z jednym z jego przyjaciół. Myślałam, że takie sytuacje mają miejsce tylko w filmie. Teraz przyjaźnie się z moim byłym partnerem, ale ciągnie mnie do jego przyjaciela. I jak tu zrobić, żeby nie urazić żadnego z nich??
Chodzi mi ta piosenka po głowie:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz